Kilka miesięcy temu trafiłem na filmik, w którym dwie znane stylistki sugerują, że Oliver Janiak jest gejem. Dzisiejszy wpis nie będzie dotyczył ani Olivera Janiaka, ani Trinny i Susannah. Chciałbym na podstawie tego zabawnego (mimo wszystko filmiku) zwrócić uwagę na różnice kulturowe oraz opisywane już przeze mnie kilka razy stereotypy.
Zacznę od frazesu 'każdy przystojny i zadbany mężczyzna jest gejem'. Na temat orientacji seksualnej Janiaka media spekulują już od wielu lat (mimo tego, że ma dziecko). Jest przystojny, był (jest?) modelem, oryginalnie się ubiera... Wyrok zapadł. Gej! Tą prostą drogą dedukcji poszły również dwie stylistki, które nawiasem bardzo źle oceniły ubiór mężczyzn w Polsce. Stąd ich podejrzenie związane z nienagannym wizerunkiem Janiaka.
Dzisiaj nie tylko homoseksualiści ubierają się modnie i dbają o swój wygląd, dlatego też takie skróty myślowe są nieuzasadnione. Powinny wiedzieć o tym zwłaszcza osoby zajmujące się modą.
Wspomniana różnica kulturowa polega na tym, że w wielu krajach Europy zachodniej "żart" (spekulacja) wypowiedziana przez stylistki nie zrobiłaby na nikim wrażenia. W Polsce natomiast jest to temat tabu. Konferansjer poczuł się co najmniej niezręcznie, tłumacząc się (niesłusznie moim zdaniem), że ma żonę i dziecko. Pikanterii całej sytuacji dodały snute na przestrzeni lat tabloidowe spekulacje.
Morał z tej sytuacji taki, że nie powinniśmy ograniczyć kierowanie się stereotypami oraz poznać kulturę kraju, do którego jedziemy, żeby nikogo nie urazić. A moim zdaniem na temat CZYJEJŚ orientacji mówić się nie powinno w cale - to indywidualna sprawa każdego z nas (dla jednych wstydliwa, dla innych nie).
Nawet p. Olivierowi trochę współczuję, jest jaki jest, dobrze wygląda i ma nienaganne gusta, ale nic poza tym, a tabloidy mu spokoju nie dają. Stylistki miały dobre intencje, ale nie znały polskich realiów.
OdpowiedzUsuń