sobota, 17 września 2011

Nie wystawię się na aukcję!

Mój zawód do związków trwa. Coraz bardziej przyzwyczajam się do bycia singlem. Odkąd tylko rozpoczęło się moje życie towarzyskie ktoś przy mnie był. Teraz pozostali oddani przyjaciele, na których zawsze mogę liczyć. Oczywiście przyjaciele wszystkich moich potrzeb nie zaspokoją. Mimo wszystko coraz bardziej się przyzwyczajam do zaistniałej sytuacji... A może właśnie zaczyna mi kogoś brakować skoro mam potrzebę napisania o tym?

Jak poznać bliskiego przyjaciela lub chłopaka (to już brzmi bardziej poważnie)? Chyba odpowiedniej recepty nie ma. Do tej pory osoby, z którymi byłem w związku poznawałem w realnym życiu, najczęściej zupełnie przypadkowo. Portale randkowe kojarzą mi się raczej z przelotnymi znajomościami (wiem, że tak nie zawsze jest, ale ja mam takie doświadczenia).

wtorek, 13 września 2011

Prywatność w sieci

Wśród homoseksualistów (oczywiście nie wszystkich) często przez wszystkie osoby odmieniany jest rzeczownik "dyskrecja". Umiejętność milczenia wymagana jest od innych z różnych przyczyn. Może to być chęć utajenia swojej orientacji seksualnej, działalności seksualnej na tzw. "boku" lub kompilacja obu tych czynników.

Nasze dane osobowe leżą dzisiaj na ulicy... w sumie nie - jest znacznie gorzej! Znajdują się one gdzie indziej i nawet nie trzeba się po nie schylać. Mowa oczywiście o naszej działalności w internecie. Wnioskując po tematyce bloga zapewne spodziewacie się, że mam na myśli portale branżowe... Nic bardziej mylnego.

Po długim milczeniu...

(...) chciałbym powitać i przeprosić wszystkich, którzy tutaj zaglądali mimo przerwy, którą pozwoliłem sobie zrobić. Na czas wakacji zdecydowanie mniej czasu spędzałem przed komputerem. Wydaje mi się, że poczyniłem wiele nowych obserwacji i doszedłem do kilku ciekawych wniosków, którymi się podzielę tutaj z wami.